Razem z mężem zastanawiamy się nad sensem szczepienia dzieci i ludzi w ogóle. Normalnie temat ten nie istniał, ale że nasze dziecko jest na chwilę przed powszechnym szczepieniem, to zaczęliśmy o tym myśleć. Okazuje się, że w internecie jest masę informacji na ten temat. Oczywiście za, jak i przeciw szczepieniu. Istotne jest to, że nasza świadomość problemów stojących ze szczepieniem wzrosła.